Porażka po walce: Korona Rzeszów – Orzeł Przeworsk 4:1
Lepszym zespołem byli gospodarze, nawet jak siły były wyrównane. Orłowcy próbowali, nawet w osłabieniu doprowadzili do wyrównania, jednak Korona na swoim terenie nie zawiodła swoich kibiców.
– Na tyle, co mogliśmy zagrać, zagraliśmy. Całą drugą połówkę musieliśmy gonić w dziesiątkę, udało się. Za bardzo jednak chcieliśmy wygrać, otworzyliśmy się i stąd taki wysoki wynik. Moim zdaniem nie odzwierciedla to całego spotkania. Widzę u nas po tym meczu dużo pozytywów – skwitował Grzegorz Sitek, trener Orła.
Watkem Korona Rzeszów – Orzeł Przeworsk 4:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Maślany 4, 1:1 Czyrny 67, 2:1 Maślany 83, 3:1 Jędryas 85, Jędryas 87.
Korona: Pawlus – Padiasek (46 Sivyi), Konefał, Kocój, Kardyś (83 Dziedzic), Wawrylak (75 Karwacki), Przybyło ZK (83 Puzon), Skiba, Maślany, Piątek (70 Jędryas), Buczek (83 Sitek). Trener Michał Szymczak.
Orzeł: Mikus – Salwach, Flis (76 Pikuła), Bednarz (60 Czyrny), Lech, Dec (46 Najsarek), Kowal (83 Bogacz), Obłoza (75 Andreasik), Słoma CZK [44, faul taktyczny], Broda, Gwóźdź. Trener Grzegorz Sitek.
Sędziował Jakub Pych (Dębica). Widzów 200.
Więcej zdjęć tutaj.
źródło: nowiny24.pl