Orzeł Przeworsk – Karpaty Krosno 0:2
Orzeł zasłużenie przegrał z Karpatami Krosno. Pierwsza bramka padła po karnym, który strzelec bramki dobijał swój strzał po interwencji Roberta Kurosza, choć i w tej sytuacji nasz bramkarz był bliski udanej interwencji, ostatecznie po rękach wpadła do bramki. Druga bramka wpadła gdy nasz zespół się trochę otworzył, aby strzelić wyrównująca bramkę, szybka kontra gości i wynik został ustalony. Wcześniej Piotr Boratyn miał idealną sytuacje na wyrównanie zaraz po wejściu na plac gry, ale z bliska źle uderzył i piłka przeszła nad bramką. Smuci oprócz wyniku, niska frekwencja ludzi na trybunach.
Orzeł Przeworsk – Karpaty Krosno 0:2 [0:1]
0-1 Sylwester Sikorski (19)
0-2 Marek Fundakowski (66)
Orzeł Przeworsk: Kurosz – Kowal, Strączek, Sykała, Salwach – Kmiotek (79. Listowski), Nikanovych, Flis, Wilk (52. Boratyn) – Rączka, Błajda (72. Młodnicki)
Karpaty Krosno: Krawczyk – Stasz, Burka, Gierlasiński – Śliwiński, Brożyna (90. Szura), Król (83. Groborz), Sikorski – Kowalski, Fundakowski (85. Wojtasik), Botvyniuk (66. Zięba)