Podsumowanie 21 kolejki

Podsumowanie 21 kolejki, w której największą niespodzianką była wygrana Kisielowa w Zarzeczu.

Roztocze Narol – Orzeł Przeworsk 0:1
Bramka: 0:1 Radosław Strączek [karny] Lider wygrał po strzale wychowanka z rzutu karnego. Gospodarze mocno protestowali co do słuszności decyzji sędziego. W pierwszej połowie Narol miał swoje okazje, ale ich nie wykorzystał. 3 punkty pojechały do Przeworska.

Płomień Morawsko – San Hureczko 0:1
Bramka: 0:1 Paweł Foryt
Gospodarze przeważali przez całe spotkanie, mieli bardzo dogodne sytuacje, ale ich dyspozycja strzelecka, odbiegała od pozytywnej. Goście w jednej z nielicznych akcji zdobyli gola na wagę trzech punktów. Paweł Foryt zdobył bramkę po zamieszaniu w polu karnym, po wcześniejszej wrzutce z rzutu wolnego.

Huragan Gniewczyna – Pogoń-Sokół Lubaczów 1:0
Bramka: 1:0 Łukasz Jagieła.
Huragan, który na wiosnę zaczął w końcu solidnie punktować, wygrał skromnie ale pewnie z Lubaczowem. Pogoń-Sokół szczelnie broniła dostępu do własnej bramki, lecz sposób na nią zdobył w końcowych fragmentach meczu Łukasz Jagieła, który na raty zdobył upragnioną bramkę dla Huraganu.

Start Pruchnik – MKS Radymno 3:1
Bramki: 1:0 Stanik, 1:1 Podibka, 2:1 Yablonskyj [karny], 3:1 Mikłasz.
Pewne zwycięstwo wicelidera z Pruchnika. Goście na początku drugiej połowy wyrównali, ale wtedy Pruchnik jeszcze bardziej przycisnął rywala, czego efektem były dwie kolejne bramki, które przesądziły o wygranej Startu nad grającą i dobrze punktującą na wiosnę ekipę MKS-u Radymno.

Biało-Czerwoni Kaszyce – MKS Kańczuga 2:2
Bramki: 1:1 Chwasta, 2:0 Gaweł [samobójcza], 2:1 Borcz, 2:2 Majkutowski.
Dwie rożne połowy tego meczu. Pierwsza zdecydowanie należała do gospodarzy, który prowadzili do przerwy 2:0. Druga to błędy gospodarzy, którzy stracili bramki po dwóch dośrodkowaniach z boku boiska.

Santos Piwoda – Sanoczanka Święte 0:2
Bramki: 0:1 Modny, 0:2 Zubrzycki.
Gospodarze walczący o byt nie mieli za dużo do powiedzenia z Sanoczanką Święte. Goście wykorzystali już do przerwy swoje sytuacje i pewnie prowadzili. W drugiej połowie goście kontrolowali przebieg spotkania i utrzymali przewagę z pierwszej połowy spotkania.

LKS Skołoszów – Motor Grochowce 4:1
Bramki: 1:0 Buczkowski, 2:0 Pilawa, 2:1 Furtyk, 3:1 Pilawa, 4:1 Pilawa.
Świetny mecz Pilawy, który ustrzelił hat tricka. Goście udowodnili, ze na wyjazdach są cieniem samego siebie z meczów domowych.

Zorza Zarzecze – KS Kisielów-Pełnatycze 0:1
Bramka: 0:1 Taciuch.
Mecz w tym derbowym spotkaniu ustawiła bramka Taciucha z 8 minuty spotkania. Gospodarze bili głową w przysłowiowy mur i nic nie wskórali. Więc niespodzianka kolejki stała się faktem. Wynik lekko skomplikował sytuacje Zorzy, gdyż tych cennych punktów może jej później brakować.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *